Kolory pasujące do sypialni - barwy usypiające, barwy pobudzające o poranku

Dobierając kolory do danego pomieszczenia należy zacząć od zastanowienia się jaką właściwie funkcje ma spełniać. W przypadku sypialni zadanie jest tylko pozornie bardzo proste, ponieważ jest to miejsce relaksu i odpoczynku, powinno relaksować i zapewniać długi spokojny sen i być klimatyczne, tak by łatwo stworzyć w nim romantyczną atmosferę jeśli mowa o sypiali dla dwojga, ale też dawać o poranku spory zastrzyk energii. Jakich w takim razie użyć barw by jeden pokój spełnił tyle oczekiwań.

Po pierwsze za pomocą kolorów można podzielić sypialnię na strefy:

• główną i najważniejszą w której znajdować się będzie łóżko na strefę spokoju i wyciszenia ułatwiającą zasypianie, w której można zamontować dodatkowe oświetlenie w wybranej barwie, które sprawi, że łóżko będzie się zamieniać w romantyczny zakątek;
• strefę relaksu i odpoczynku, w której może znajdować się wygodny fotel i półka z książkami, mini siłownia lub cokolwiek innego co relaksuje mieszkańców;
• strefę zarażającą energią, w której będzie się znajdować toaletka i szafa na ubrania lub garderoba.

Oczywiście sam podział na strefy nie sprawi, że będą one w odpowiedni sposób wpływać na domowników, w tym pomogą odpowiednio dobrane barwy, które odpowiednio należy dobrać w zależności od efektu jaki chcemy uzyskać.

Barwy, które usypiają

• Beże i brązy, które relaksują i pomagają zapomnieć o trudach całego dnia, przebywanie w otoczeniu takich barw sprawia, że czujemy się zadowoleni z siebie i spokojny, a nie ma nic lepszego niż odczuwanie satysfakcji z osiągnięć minionego dnia i spokój, który ułatwia zapaść w spokojny, zdrowy sen. Oczywiście brązy i berze na wszystkich ścianach lub zaaranżowanie w takiej kolorystyce całej sypialni może być przytłaczające, dlatego kolor ten można zastosować na ścianie lub szafie znajdującej się na wprost łóżka, wówczas barwa wyciszająca będzie widoczna tuż przed zaśnięciem. Po przebudzeniu natomiast wskazana będzie barwa energetyzująca, napawająca optymizmem na resztę dnia - ale o tym w dalszej części.

• Kolor niebieski i jego odcienie poza granatem, który trudno wpisać w aranżację "dorosłej" sypialni obniżają ciśnienie krwi, uspokajają, wyciszają, relaksują. Jest to najlepszy kolor dla osób prowadzących stresogenny styl życia oraz cierpiących na stany lękowe. Co ciekawe sypialnia z przewagą koloru niebieskiego wspomaga walkę z nadwagą, gdyż wycisza cały organizm i hamuje uczucie głodu. Ponadto kolor niebieski jest najlepszym kolorem w pokoju dzieci, uczących się samodzielnego zasypiania w swoim pokoju. Kolor ten powinien znajdować się takim miejscu by swobodnie na niego zerkać, a więc na przeciwległej ścianie względem łóżka.

• Fiolety od bardzo bladych po ciemne i zdecydowane to również barwy przywołujące sen, wprowadzające w stan wyciszenia i relaksu. Fiolet to również barwa, która pobudza kreatywność i wyzwala ukryte talenty, dlatego doskonale sprawdzi się zarówno w sypialni małżeńskiej jak i tej dedykowanej najmłodszym.

Jeśli natomiast pragniecie by sypialnia od czasu do czasu zamieniała się w romantyczną alkowę warto zaaranżować ścianę za łóżkiem lub fragment bocznej ściany w kolorze czerwonym, który nie musi być na całej powierzchni, jednak występować jako główny element, pamiętajmy jednak, że jest to kolor mocno pobudzający i nie powinien on znajdować się na ścianie na którą patrzymy cały czas z łóżka. Kolejną propozycją jest wykorzystanie list LED-owych z możliwością przełączenia na różne barwy w zależności od potrzeby, wówczas nawet biała sypialnia może być odprężająca, romantyczna i dodająca energii o poranku.

Najlepsze barwy o poranku

O ile wieczorem kolorystyka uspakajająca i relaksująca jest wskazana o tyle po przebudzeniu większość osób potrzebuje sporego zastrzyku energii, który zmotywuje ich do działania. Z pomocą mogą przyjść odpowiednio dobrane barwy. Według statystyk większość osób tuż po przebudzeniu zerka w kierunku okna by sprawdzić jaka jest pogoda i czy aby na pewno to już poranek, dlatego to właśnie okno i przestrzeń wokół niego powinna być zaaranżowana w kolorach pobudzających i napawających optymizmem. W tym wypadku możemy odpowiednio pomalować ściany lub wybrać energetyzujące zasłony i dodatki.

Najlepszymi kolorami na dobre rozpoczęcie dnia są:

• żółty, który dodaje energii, sprzyja trzeźwości umysłu, racjonalnemu myśleniu i wpływa optymistycznie i poprawia samopoczucie. Mimo, że jest to kolor o bardzo pozytywnym działaniu starajmy się wybierać odcienie soczyste, ciepłe i niezbyt mocne, gdyż te w nadmiarze mogą powodować rozdrażnienie i brak koncentracji spowodowany zbyt dużym natłokiem myśli i planów na właśnie rozpoczęty dzień. Kolejną zaletą tej barwy jest fakt, ze zasłony i ściany wokół okna nawet w pochmurny dzień rozświetlają pomieszczenie sprawiając, że prezentuje się on znacznie pogodniej;

• pomarańczowy, to to również kolor pobudzający, dający spory zastrzyk energii, nadziei i optymizmu, jednak podobnie jak jego poprzednik użyty w nadmiarze może wywoływać uczucie zmęczenia i przytłoczenia;

• kolor zielony natomiast napawa nadzieją i uspokaja jest dobrym kolorem na przebudzenie dla osób nerwowych, zestresowanych i nadpobudliwych, jeśli potrzebujemy wyciszenia zarówno wieczorem jak i o poranku jest to odpowiedni kolor jako baza do całej aranżacji.

Biel - otwiera umysł, pozwala spokojnie zebrać myśli i odpręża - jest to więc doskonała barwa dla tej części sypialni, w której przygotowujemy się do pracy czy szkoły. Biała toaletka czy szafa z ubraniami ułatwią podjęcie decyzji w co się ubrać i jak zaplanować dzień by przeżyć go bez stresu.

Szary - nie ma żadnego wpływu na otoczenie, pod trzema warunkami, że nie jest użyty w nadmiarze, w ciemnym pomieszczeniu i nie będzie to zbyt ciemny odcień. Jeśli modną szarość zastosujemy na ścianie, meble powinny być jaśniejsze i odwrotnie, ponadto zdecydowanie lepsze będą wszystkie odcienie popielu, którymi możemy zrównoważyć (uspokoić) inne mocniejsze kolory. Szarości i popiele nie mogą być w przewadze kolorystycznej i występować jako jedyny kolor w całej aranżacji, gdyż byłoby to miejsce depresyjne, w którym trudno odpocząć czy też się zrelaksować.