Płytki kamieniopodobne to idealne połączenie dla osób, które lubią specyficzny klimat, jaki można wykreować przy wykorzystaniu naturalnego kamienia użytego przy aranżacji wnętrz, ale jednocześnie chciałyby, aby wybrane przez nich rozwiązanie było odporne na uszkodzenia, czynniki zewnętrzne oraz co ważne cechowało się przystępną ceną. Wszystkie te wymagania spełniają właśnie płytki kamieniopodobne, które doskonale sprawdzają się w nowoczesnych stylizacjach.
Szerokie możliwości zastosowania płytek kamieniopodobnych
Płytki kamieniopodobne (tzw. kamień dekoracyjny) dostępne są aktualnie na rynku w naprawdę niezliczonej rozmiarów, jak i faktur oraz odcieni inspirowanych strukturami kamieni takimi jak wapienne bloki czy chociażby piaskowiec.
Jasne kamienie dekoracyjne, o nieco surowym północnym charakterze idealnie sprawdzają się we wnętrzach w stylu skandynawskim czy modernistycznym, ponieważ dobrze czują się zarówno w otoczeniu drewna, jak i szła czy metalu. Płytki kamieniopodobne to doskonałe rozwiązanie, aby nieco ożywić wnętrze i nadać mu konkretny styl.
W przypadku salonu, kamień dekoracyjny ze swoją nierównomierną strukturą bardzo dobrze kontrastuje z gładką powierzchnią telewizora, sprawiając, że okładzina z tego materiału odgrywa główną rolę w aranżacji pomieszczenia, stanowiąc jednocześnie świetne tło, dla innych elementów wyposażenia.
Dzięki coraz to lepszej jakości płytek kamieniopodobnych, z powodzeniem można jest stosować również w łazience – kamień jako tło umywalki czy lustra to niezwykle ciekawe i przykuwające uwagę rozwiązanie. Wraz z odpowiednio dobranym oświetleniem, które podkreśla niejednorodną strukturę tego typu materiału, uzyskanie ciekawego efektu może być o wiele łatwiejsze, niż myślisz! Dodatkowo nie trzeba się obawiać, że wilgoć doprowadzi do szybkiego niszczenia kamienia dekoracyjnego - dzięki odpowiednim środkom konserwującym, problem ten został wyeliminowany.
Jeżeli chodzi o przedpokój, to tutaj również warto rozważyć zastosowanie płytek kamieniopodobnych, które ochronią ściany przed zniszczeniem i zabrudzeniami, na które to pomieszczenie, z racji swojego przeznaczenia jest szczególnie narażone. W przypadku wąskich przedpokoi, z którymi najczęściej mamy do czynienia warto wybrać kamień jasny, dodatkowo ożywający wnętrze i sprawiający, że będzie się ono wydawało po prostu większe.
Elewacja, a kamień dekoracyjny
Kamień dekoracyjny doskonale sprawdza się również na zewnątrz budynku – elewacje z elementami tego właśnie materiału dodają całej bryle domu niepowtarzalnego charakteru. Kamień elewacyjny produkowany w formie paneli jest znacznie ułatwiającym pracę materiałem niż kamień naturalny – ze względu na jego uniwersalną strukturę może być położony zarówno w pionie, jak i w poziomie, a dodatkowo można go również malować i jest łatwy w obróbce. Płytki elewacyjne imitujące kamień wykonane są z betonu, co sprawia, że ich przewagą nad kamieniem naturalnym jest przede wszystkim niższa waga (brak efektu statycznego obciążania ściany) oraz znacznie korzystniejsza cena, w porównaniu, nie tylko z kamieniem naturalnym, ale również cegłami. Płytki kamieniopodobne, o przeznaczeniu na elewacje cechują się odpornością na mróz, jak i inne zmienne warunki pogodowe, co w naszym klimacie jest sprawą kluczową – dzięki temu są gwarancją pięknego wyglądu naszego domu, na długie lata.
Niezwykle ważną sprawą jest wspomniany już wcześniej montaż, który w przypadku wyboru tego rozwiązania można z powodzeniem wykonać samodzielnie. Prace przeprowadzamy, kiedy temperatura wynosi od 5 do 25 stopni Celsjusza, rozpoczynając od zaimpregnowania wysuszonej i oczyszczonej ściany. Po odczekaniu 24 godzin można przystąpić do montażu, zaczynając od narożników, jeżeli chodzi o odpowiedni klej, warto skorzystać z zaleceń producenta danych płytek.
Spora ilość zalet tego typu sposobu na ciekawą elewację czy wnętrze sprawia, że coraz częściej można spotkać domy, w których zarówno na zewnątrz, jak i w samych pomieszczeniach wykorzystano kamień dekoracyjny i nic w tym dziwnego, ponieważ jest to rozwiązanie zarówno praktyczne, jak i efektowne.
Komentarze